wtorek, 10 czerwca 2014

Botwinkowy chłodnik

Kolejny upalny dzień... Na termometrze 32*C!!! Żadna gorąca zupa nie wchodzi w grę. A jeżeli ma być chłodna, to oczywiście chłodnik! Czyli botwinkowych wariacji ciąg dalszy.
W dzieciństwie za chłodnikami nie przepadałam ale teraz bardzo je lubię :) Przepis Babci trochę zmodyfikowałam.
Zupka jest pyszna, pożywna i odpowiednia do temperatury za oknem.

Botwinkowy chlodnik

składniki:
100 g rzodkiewki (1 pęczek)
200 g buraków (2-3 szt)
200 g botwinki (1 pęczek)
1-2 ząbki czosnku
400 g wody
150 g ogórków świeżych, obranych ze skórki
150 g ogórków kiszonych
1/2 pęczka natlki pietruszki (listki z 7-10 gałązek)
1/2 pęczka koperku
5 listków mięty
sok z 1 cytryny
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka cukru
1/3 łyżeczki pieprzu
200 g jogurtu naturalnego, kefiru lub mleka roślinnego

Wykonanie:
  1. W suchym naczyniu posiekać natkę i koperek 5s. / obr.7; przełożyć do miseczki
  2. W naczyniu (bez mycia) posiekać rzodkiewki 5 s. / obr. 3,5; przełożyć do drugiej miseczki
  3. Obrane buraki, botwinkę i czosnek posiekać 10 s. / obr.8
  4. Dodać wodę i gotować 16 min. / 90*C / obr.1; Poczekać aż ostygnie *
  5. Dodać resztę składników, przyprawy oraz połowę posiekanej rzodkiewki i ziół, miksować 30 s. / obr.9
  6. Podawać przybrane kleksem śmietany, posiekaną rzodkiewką i koperkiem. Z dodatkiem gotowanego jajka to pożywne danie

Polecam szczególnie na upaly


*żeby długo nie czekać aż buraki i botwinka ostygną można do gotowania dodać 250g wody a póżniej do miksowania dodać 150g kostek lodu.

2 komentarze:

  1. Smakuje równie wyśmienicie jak wygląda :) Znakomity pomysł na dotkliwe upały - smacznie, zdrowo, ślicznie i orzeźwiająco... Kochana Żona profesjonalistka + niezwykłe naczynie!!!
    Strona też robi duże wrażenie - postępy widoczne - gratuluję KOCHANEJ ELUNI.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Robię wiele ale to wciąż za mało...

      Usuń