W oryginalnym przepisie cukru było znacznie więcej ale miałam bardzo dojrzałe banany i dlatego znacznie go zmniejszyłam. Dla nas słodyczy wyszło w sam raz :)
Składniki na 12 babeczek:
200 g mąki pszennej (może być pół na pół z orkiszową)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1/2 łyżeczki soli
80 g masła
3-4 dojrzałe banany (najlepsze z ciemną skórką)
50 g cukru
25 g cukru trzcinowego
1 jajko
kruszonka:
50 g cukru trzcinowego
2 czubate łyżki mąki pszennej
1/4 łyżeczki cynamonu
30 g zinmego masła
Wykonanie:
- Piekarnik rozgrzać do temp. 175*C (z termoobiegiem)
- W misce połaczyć sypie produkty: mąkę, sodę, proszek i sól
- W rondelku rozpuścić masło i podgrzać aż zacznie się pienić i trochę zbrązowieje. Odstawić do przestudzenia.
- W drugiej misce rozgnieść obrane ze skórki banany, dodać cukier i jajko oraz wystudzone masło; wymieszać.
- Dodać masę bananową do suchych składników, krótko mieszać.
- Rozłożyć ciasto do silikonowych foremek na babeczki lub do foremek muffinkowych wyłożonych papilotkami.
- Składniki na kruszonkę wyrobić palcami lub za pomocą miksera i rozłożyć na cieście bananowym.
- Wstawić do piekarnika na 20 minut.
Zjadać powinniśmy dobrze wystudzone ale gwarantuję, że trudno się oprzeć, żeby nie spróbować jeszcze ciepłej.
Smacznego!
Przepis wyszukała moja córka Kasia w czerwcowym miesięczniku Kuchnia.
Zdjęcia zrobię i wstawię gdy będziemy robić następną porcję, bo "rozeszły" się zbyt szybko.
Kolejna porcja sfotografowana:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz