W tym roku przygotowałam inne słodkości niż zwykle; nie pączki, nie racuchy, nie faworki, tylko... batoniki z płatkami kukurydzianymi, owsianymi i z dodatkiem dużej ilości bakalii. Taka zdrowa alternatywa dla smażonej tradycji.
Przygotowuje się je bardzo szybko a ich zaletą jest też to, że nie wymagają pieczenia.
Zainspirował mnie przepis Marzeny. Trochę go zmodyfikowałam i rodzinka może się cieszyć wyjątkową przekąską, zapraszam.
Chrupiące batoniki z bakaliami (bez pieczenia)