wtorek, 5 sierpnia 2014

Jeżynowa przygoda i bardzo czekoladowa tarta z jeżynami

Dwa lata temu zupełnie przez przypadek "odkryłam" jeżynową polanę. Tak właściwie odkryła ją moja Wega wybierając spacer w zupełnie innym kierunku. Wtedy cieszyłam się, że zebrałam ich dość dużo w foliową torebkę znalezioną w kieszeni. Oczywiście byłam zupełnie nieprzygotowana więc podrapałam ręce i nogi ale szczęśliwa wróciłam do domu.
Dziś "nasze" jeżyny bardzo się rozrosły i idąc na spacer w ciągu 30 minut można zebrać ponad kilogram tych pachnących i smakowitych owoców. Pod warunkiem, że nawet w największe upały idziemy w kaloszach, długich spodniach i bluzce z długimi rękawami. Takie ubranie ochroni nas przed kolcami jeżyn, wysokimi pokrzywami ( a wtym roku są takie prawie 2-metrowe! )
Już trzy razy byłam na polanie w tym roku. Za pierwszym razem po prostu zjedliśmy ze smakiem dorodne czarne jeżyny. Te zebrane w niedzielę przeznaczyłam na desery i ciasto. Chwilę myślałam, co upiec i... doszłam do wniosku, że tarta czekoladowa z migdałowym spodem najlepiej będzie z nimi komponowała.

Czekoladowa tarta z jeżynami




składniki:
ciasto:
80 g migdałów
120 g margaryny
80 g brązowego cukru
1 jajko
40 g gęstej śmietany
230 g mąki pszennej

nadzienie:
200 g gorzkiej czekolady
200 g śmietany kremówki (30 lub 36%)
3 żółtka
40 g kakao
60 g cukru pudru

250-300 g jeżyn -umytych i wysuszonych

Wykonanie:
ciasto:
  1. Migdały zemleć w suchym naczyniu Thermomixa 15 s. / obr. 8
  2. Dodać margarynę, posiekać 7 s. /obr. 6
  3. Dodać resztę składników w podanej kolejności i wymieszać 20-30 s. / obr. 5
  4. Ciasto umieścić na ok. 30 minut w lodówce.
  5. Piekarnik rozgrzać do temp. 180*C z termoobiegiem.
  6. Ciasto wyjąć z lodówki, rozwałkować koło o śr. 27-28 cm i wylepić nim formę do tarty o śr. 24cm. Ponakłówać widelcem i wstawić do nagrzanego piekarnika na 15 minut. (ja piekłam bez obciążenia)
  7. Formę z ciastem wyjąć a temperaturę zmniejszyć do 120*C z dolną grzałką.

nadzienie:

  1. Na podpieczony spód wyłożyć jeżyny.
  2. W suchym naczyniu rozdrobnić czekoladę 6 s. / obr. 8
  3. Dodać śmietanę i pogdrzać 5 min. / 80*C / obr. 2-3
  4. Na noże założyć motylek i dodać resztę składników i wymieszać 1 min. / obr. 3; zdjąć motylek.
  5. Nadzieniem przykryć jeżyny, powierzchnię wyrównać i wstawić do piekarnika (temp.120*C) na 40-45 minut.
Jeść najlepiej po wystudzeniu ale zapewniam Was, że trudno nie spróbować jeszcze ciepłej tarty.
Niedzielną tartę podałam z musem jabłkowo-miętowym zrobionym z papierówek z kompotu ugotowanego do obiadu i kilku listków mięty.

Jabłka wyłowiłam z kompotu, dodałam miętę i zmiksowałam wszystko 10 s. / obr. 5
Komponowało się wyśmienicie, polecam.
Smacznego!

I zachęcam do spacerów po lesie.

1 komentarz:

  1. Mmm, bardzo smakowita tarta :)
    Moje jeżynowe miejsce też w tym roku obrodziło - codziennie niemal przynoszę nowe do domu. W dodatku miejsce jest bezpokrzywowe, za co kocham je szczególnie mocno :)

    OdpowiedzUsuń